Obserwatorzy

sobota, 9 czerwca 2012

00 Prolog


-Caroline-

Lodowata otchłań niebieskich tęczówek.
Pod wpływem tego obrazu zerwałam się z łóżka zalana zimnym potem.
Wyczuwałam tu czyjąś obecność. Mój wzrok automatycznie powędrował do okna. Otwarte. Wstałam i podeszłam do niego. Noc była prześliczna. Wytężyłam swoje zmysły i nasłuchiwałam. Nie usłyszałam nic, mimo to miałam dziwne uczucie, że ktoś mnie obserwuje. Z westchnieniem zamknęłam okno. Zdążył uciec, ale czego tu chciał? Położyłam się z powrotem i owinęłam ciepłą pościelą. Po raz kolejny śnił mi się Klaus i najwyraźniej znów mnie odwiedził w nocy. I nie wiedzieć czemu nie byłam z tego faktu zła. Wręcz przeciwnie. Mimo strachu który przeżywałam, wywoływało to we mnie bardzo pozytywne uczucia. Ale czy to możliwe, aby taka bestia jak on, miała serce, które można pokochać? Stop, o czym ja myślę! Przecież to mój najgorszy wróg! W dodatku zniewolił mojego chłopaka, który teraz dla mnie cierpi w jakichś górach! Ale te jego nieziemsko błękitne oczy… Nie, ja kocham Tylera! Ale czy na pewno? Nie widziałam go od tak dawna, a niegdyś ogniste uczucie zaczynało gasnąć. Przecież Klaus był blisko i w każdej chwili mogłabym pójść do niego. Tylko w jakim celu? Mój wzrok mimowolnie powędrował w stronę toaletki na rysunek, który mi podarował ostatniego balu. Może on jednak ma serce? Tylko że leży ono gdzieś głęboko zarośnięte i ukryte.
Walka moich myśli trwała jeszcze jakiś czas, aż znów usnęłam.

-Klaus-

Siedziałem w swoim salonie popijając z kryształowej szklanki whiskey. Na moją twarz wstąpił mimowolny uśmiech, gdy pomyślałem o Caroline. Co ja najlepszego wyprawiałem, sam nie wiem. Po prostu robiłem to, na co miałem ochotę, a miałem ochotę patrzeć właśnie na nią. Na jej piękne blond włosy rozsypane wokół jej niewinnej twarzy, na kształtne, delikatnie rozwarte usta, na zgrabny nosek i przymknięte powieki anioła. Chyba jeszcze nigdy w ciągu tysiąca lat mej egzystencji nie myślałem o żadnej kobiecie w taki sposób. Zawsze była albo nie wystarczająco ładna, albo wystarczająco i po spędzonej wspólnie nocy z rozkoszą przebijałem ją kołkiem lub wysysałem do cna. Ale Caroline… Dla  niej byłbym w stanie zrobić niemal wszystko. Czy to są pierwsze oznaki miłości? Nie, nie i jeszcze raz nie! Głośno sapnąłem i jednym chałstem opróżniłem szklankę do cna. To dla czego niby po raz kolejny obserwuję ją przez sen? I co więcej, przestaje mi to wystarczać… Zacisnąłem ręce w pięści i wstałem kierując się do swojej sypialni. Minąłem wielki zegar wskazujący drugą nad ranem. Jutro o tej porze będzie się kończył bal zorganizowany przez Caroline… Cholera, czemu wszystko mi się z nią kojarzy! Po wejściu do pokoju minąłem stolik z moim szkicownikiem, naokoło którego były rozsypane liczne prace przedstawiające wiadomą osobę… Zignorowałem to i skierowałem się do łazienki. Po orzeźwiającym prysznicu ułożyłem się do snu. I znów myślami wróciłem do blond włosej wampirzycy. Pomyślałem, jak kilkanaście minut temu ujrzałem ją w oknie; bezbronną, rozespaną osóbkę, patrzącą na świat ogromnymi, wystraszonymi oczyma. Mój oddech przyśpieszył, a pod lewą piersią coś mi drgnęło. Dotknąłem tego miejsca. Czyżbym ja miał jeszcze ludzkie odruchy? Westchnąłem i pozwoliłem mojemu ciału odpłynąć do krainy snów.


__________________________
*****

No to prolog mamy za sobą ;p
Mam nadzieję, że zadowalający i proszę o komentarze, bo na prawdę kiedy widzi się chociaż jeden komentarz, od razu chce się pisać ;p
Myślę, że każdy wywnioskował, iż historia rozpoczyna się jeszcze przed powrotem Tylera, jakiś czas po tym, Klaus podarował Caroline rysunek <3 Od tego momentu moja wyobraźnia zaczyna działać i zobaczymy co z tego wyniknie ;p
Następny rozdział postaram się dodać najpóźniej za dwa tygodnie, ale mogę wcześniej, więc nie wahajcie się tu wcześniej zaglądać ;)
No i to by było na tyle.
Do napisania!

10 komentarzy:

  1. super się zaczyna :D Z tego co widzę Caroline tez już ma słabość do Klausa xd:D uwielbiam ich xd :D Pozdrawiam i czekam na next :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostawiłaś komentarz u mnie, a więc jestem!
    I postanowiłam czytać każdy następny rozdział! :)
    Więc możesz mnie informować, ja też z chęcią zostawię tutaj ślad, kiedy wreszcie dodam nowy post na bloga. Szkoda, że tak mało osób pisze o Klausie i Caroline, bo osobiście uważam, że to bardzo interesujące postacie, którym należy się więcej uwagi. A wątek uczucia, które się między nimi rodzi może być bardzo ciekawe.
    Więc uważam, że prolog jest bardzo ładnie napisany, z kilkoma tylko niedociągnięciami, ale kto nie popełnia błędów?
    Więc tak, czekam na następny, pewnie bardzo ciekawy rozdział i piszę swój. Cieszę się, że zajrzałaś na mojego bloga bo inaczej chyba nigdy nie zaczęłabym pisać kolejnego rozdziału.
    Więc dzięki Ci za to.
    Pozdrawiam i życzę weny w dalszym pisaniu!

    [ http://caroline-klaus-love-story.bloog.pl ]


    Inez227


    PS:. Specjalnie dla Ciebie męczyłam się żeby dodać komentarz! To straszne... Ale się udało więc jest dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajrzałam, żeby poinformować. Dodałam nn!
    Długo męczyłam się z pisaniem, ale efekt końcowy chyba mi wyszedł.
    Więc...

    NN na http://caroline-klaus-love-story.bloog.pl/
    Zapraszam do czytania i komentowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie mi się podoba! Wciągneło mnie i mam ochote czytać więcej i więcej, tylko nie mam co czytać bo dodałaś tylko prolog. Ale już coś czuje że pokocham to opowiadanie, jeśli juz tego nie zrobiłam. XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie się zaczyna! Zapraszam do mnie, też mam blog o Klausie i Caroline. Dodaje się u ciebie do obserwujących i czekam na 1 rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię czytać blog o nich więc nie mogę się doczekać następnego, powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  7. To już kolejny blog o tej tematyce jaki odkryłam;D kocham to,że powstają nowe i mam co czytać:) prolog interesujący czekam na dalszy rozwój wypadków.;)

    a póki co, jeśli znajdziesz chwilkę zapraszam do mnie, blog o klaroline:
    klaroline.bloog.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No wiesz co.. Wstydź się! Tak długo nic nie dodawać..
    Ale wybaczę jeśli dodasz pierwszy rozdział :)
    Przy okazji, zapraszam do mnie na nn na http://caroline-klaus-love-story.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne.
    Zapraszam do mnie:
    http://moj-vampir-i-ja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. siema masz super bloga :D:D mam nadzieje żę będzie dalsza część :D pozdrawiam i czekam na nowe :D będę czekać!!!

    OdpowiedzUsuń