Tak wiem, nie dodałam nowego rozdziału i można mnie za to ukatrupić ;p Ale to wszystko przez chaos związany z ukończeniem szkoły i wyjazdy. Pierw nad morze, a potem w góry i nie miałam czasu na nic. Teraz znów wyjeżdżam, tym razem z rodzicami, ale nie martwcie się, mogę wziąć ze sobą laptopa i kontynuować swoje "dzieło" ;p Tak, dobrze przeczytałyście, ale jeszcze raz to napiszę: kolejny rozdział jest już w drodze ;p Dodam go jak wrócę za dwa tygodnie, albo jak wcześniej uda mi się złapać neta ;p
No to do napisania i nie martwcie się, postaram się szybko ponadrabiać wasze blogi ;)
Papa ;*